Portret

Józef Oleksy, portret w 15 minut

Premier Józef Oleksy, portret w 15 minut. Człowiek z niesamowitą energią, otwartą głową i bez cienia zniecierpliwienia.

Józef Oleksy, portret w 15 minut

Co można w kwadrans? Wciśnięci pomiędzy spotkania, w pędzie. Głowę pełną pomysłów wrzucamy do kosza zaraz po tradycyjnym “kiedy skończymy”? Bez szans na poszukanie ciekawego miejsca, czy światła. Zamknięci w czterech ścianach szukamy fotograficznej utopii.. Standard gdy pracujemy dla prasy. Tym razem nie inaczej – z małym ale. Przed obiektywem człowiek z niesamowitą energią, otwartą głową i bez cienia zniecierpliwienia – premier Józef Oleksy.

Co można w kwadrans?

Portret w reporterskim pędzie. Tylko gabinet ogranicza wyobraźnię. Co można w kwadrans? Wszystko! Nawet udało się wyciągnąć średniaka. Poniżej kilka zdjęć. Do druku pójdą może 2 lub 3. Zobaczymy w kolejnym numerze WPROST.

What can you do in a quarter of an hour?

What can you do in a quarter of an hour? Squeezed in between meetings, in a hurry. Head full of ideas in the bin on hearing the traditional “when will it finish?” No chance to find an interesting spot or appropriate light. Locked within four walls, looking for a photographic utopia… Standard procedure when working for the press :) So it was this time, but… On the other side of the camera an energetic, open-minded, patient man – Prime Minister Jozef Oleksy. A portrait in a reporter’s rush, the office the only limit to the imagination. What can you do in a quarter of an hour? Everything. Have a look at the resulting pictures, 2 or 3 will of which will actually be published in the next edition of WPROST magazine.

Józef Oleksy
Józef Oleksy
Józef Oleksy
Józef Oleksy
Józef Oleksy
Józef Oleksy
Józef Oleksy
Share your love

16 Comments

  1. Wow ! These are simply amazing. Masters of available light. The 2nd from last is my favourite. Your trip to Asia must have been good – you have returned as better photographers !

  2. Piękne portrety, porządnie wykorzystane 15minut! BRAWO

  3. Oszukujecie ;-]. Są też podwójne portrety. Ostatni szczególnie – z być może – przyszłym prezydentem (jak się nie uda, niech mu Bozia w dzieciach wynagrodzi – co najmniej dwa razy w bliźniakach ;P ). Niby kontekstowo, ale gest trochę gasi premiera…

  4. nie moja bajka, ale z lewej strony Oleksego i Kalisza lubię i cenię. portrety świetne, gęste, smoczyste.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *