FOTOGRAFIA ŚLUBNA
Reportaż ślubny w Łazienkach Królewskich i Restauracji Belvedere, Hayley i Lee
Reportaż ślubny w Łazienkach Królewskich i Restauracji Belvedere Od początku zapowiadało się niezwykle. Para z Nowego Jorku, goście z całego świata, plenerowa ceremonia w Łazienkach Królewskich przyjęcie w restauracji Belvedere. Wszystko miało być dopięte na...
Zaje …!!! Cudnie osadzone w kolorach, w kadrach, okraszone taką ogromną dawką energii Waszej, Młodych, Gości, że normalnie …echhh :)
Ta oranżeria ma niesamowity klimat! Kolorowe foty z tego miejsca powalają! Trafiła Wam się Panna Młoda z ciekawą urodą i niebanalnymi dodatkami – szczególnie ten stroik na włosach – coś fantastycznego!
k***a, czad :D [przepraszam, musiałam ;)] ale wiecie, moglibyście dla odmiany pokazać coś nieudanego – teraz dajecie same odlotowe reportaże jeden po drugim, zaczyna się na tym blogu robić przewidywalnie, niedługo zacznie wiać nudą ;D
Wszystko fajnie…ale to ziarno… strasznie męczy oczy..
excellent work.
these have a real documentary look with the grain and the punchy bw’s. i luv it !
w ta sobote tez tam fotografowalam ;) a w ogole zauwazylam, ze jak sa sluby mieszane (w sensie krajow, narodowosci) to goscie nie robia zdjec, wiedza, ze sa od tego profesjonalisci.
Kadry jak zwykle rewelacyjne ;)
dla mnie ziarno rewelacja, kolejny naprawdę dobry materiał. gratuluję świetnej formy :)
fantastyczne! emocje, gry planów, nawet i ta obróbka, choć długo się przekonywałem, tu gra. zdjęcia żyją, tętnią. wielkie gratsy!
Następny Wasz materiał, po którym muszę zbierać szczękę ze stołu. Wy to chyba jesteście wszędzie. Łapiecie w kadrze takie momenty, takie emocje, takie plany… po prostu magia. Obróbka jest “inna”, ale jest Wasza, rozpoznawalna, a ziarno i kolory dodają dodatkowego smaczku zdjęciom i współtworzą klimat. Fantastyczna robota, ale to już norma w Waszym wykonaniu. GRATULACJE !!!
No nad kadrami roztrząsał się nie będę – bo są po prostu świetne.Wybrane właśnie TE. CO do tego ziarna – zdjęcia to papier – oglądanie ziarna na monitorze to nic miłego,zwłaszcza jak ktoś to robi na laptopie “superszarp posiadającym ekran” ,ale ja nie wytrzymałem i wydrukowałam jedno na na papierze (tak ukradłem wam jedno ze strony..ale musiałem..) – dopiero na papierze zdjęcia te nabierają mocy!! Szacunek.
mlawrysz – popełniłeś “mocny” wydruk ze zdjęcia o rozdzielczości ekranowej? Szacun! :-) Sami jesteśmy ciekawi jak to wygląda z tej rozdzielczości :-)
Ekran monitora to w obecnych czasach podstawowy sposób pokazywania zdjęć. Czy tego chcemy czy nie.
ech… nie napiszę nic oryginalnego. Świetne kadry, niepowtarzalne sytuacje, otwarta Para Młoda no i Wy – wszędzie – tam.
uwielbiam taką obróbkę, uwielbiam takie kadry, uwielbiam takie prace, topowa półka
ten czerwony kolor i te emocje, czad!!
No to pozamiataliście! :). Jak się człekowi nie chce jechać na zlecenie, wystarczy tu wpaść i stracić oddech, a wtedy inspiracja i ochota do focenia jakoś same się już znajdują.