FOTOGRAFIA ŚLUBNA
Reportaż ślubny w Starej Oranżerii w Mrokowie, Monika i Andrzej
Reportaż ślubny w Starej Oranżerii w Mrokowie, Monika i Andrzej. Niesamowity upał, lądowanie helikoptera na parkingu i pierwszy taniec łamiący wszelkie stereotypy.
FOTOGRAFIA ŚLUBNA
Reportaż ślubny w Starej Oranżerii w Mrokowie, Monika i Andrzej. Niesamowity upał, lądowanie helikoptera na parkingu i pierwszy taniec łamiący wszelkie stereotypy.
Impreza Moniki i Andrzeja to był nasz kolejna reportaż ślubny w Starej Oranżerii. Wydarzyło się podczas tego dnia mnóstwo rzeczy, które sprawiły, że patrzyliśmy na to miejsce w zupełnie nowy sposób – co doskonale wpisało się w naszą filozofię. Nie ma nic gorszego dla fotografa niż kopiowanie swoich własnych reportaży;)
Miejsce, jak piękne by nie było jest tylko dodatkiem, dla nas zawsze ludzie są na pierwszym miejscu. Detale mogą nie istnieć o ile nie są otoczone energią ludzi zaangażowanych w ten niezwykły dzień. Nie znaczy to, że ich nie fotografujemy. Nie uważamy jednak, że jest to najważniejszy element reportażu i stąd przewrotnie postanowiliśmy uniknąć tym razem umieszczania ich w poniższym zestawie.
Kilka wyjątkowych faktów – do dziś pamiętamy niesamowity upał, lądowanie helikoptera na parkingu czy pierwszy taniec łamiący wszelkie stereotypy.
Monika i Andrzej to para obdarzona niezwykłą energią, którą czujemy do dzisiaj. Bez ściemy i ciepłych słówek – tak było!
Kilka technicznych ciekawostek; całość robiona Leica Q i Nikonem d810. Zgadnijcie w którym to było roku;)
Stawiam na 2015 lub 2016? Nie wiem jak to robicie ze wasze zdjęcia wyglądają idealnie na każdym monitorze ??♂️