FILM
Pasja i kreatywność w procesie twórczym WhiteSmoke Studio - specjalistów od fotografii i filmów.
W WhiteSmoke Studio przekuwamy pasję i kreatywność w unikalne filmy i fotografie. Realizujemy różnorodne projekty – od sesji, poprzez filmy korporacyjne, aż do projektów artystycznych, dla marek, korporacji i osób prywatnych.
W WhiteSmoke Studio, małym domu produkcyjnym specjalizującym się w fotografii i filmach, zadajemy sobie to pytanie na samym początku każdego procesu twórczego. Jesteśmy świadomi, że pasja i kreatywność ma ogromną moc i potrafi przekształcić nasze projekty w wyjątkowe dzieła.
Realizujemy różnorodne projekty dla osób prywatnych, marek osobistych i korporacji. Nasza oferta obejmuje nie tylko fotografię ślubną, edytoriale czy projekty artystyczne, ale także krótkie formy filmowe, filmy korporacyjne i projekty reklamowe. Realizujemy coraz więcej sesji beauty, portretów i fotografii sensualnej.
Każdy projekt to dla nas niezwykła przygoda. Wymaga czasu, starannego planowania i współpracy z odpowiednimi osobami. W momencie tworzenia oczyszczamy nasze umysły z codziennych spraw, takich jak rachunki czy deadline’y, aby skupić się na wyjątkowości każdego projektu.
Od zawsze byliśmy zafascynowani dokumentem, fotografią uliczną i opowiadaniem historii. Nasze pierwsze artystyczne projekty oparliśmy na portretach, eksperymentując ze starymi technikami fotograficznymi. Praca w ciemni była dla nas fascynującą przygodą pełną niespodzianek i magii.
Kilka lat temu zauważyliśmy ogromne zapotrzebowanie na krótkie formy filmowe. Ten trend idealnie zbiegł się z niesamowitą rewolucją technologiczną, która otworzyła przed nami nowe możliwości twórcze. Dzięki nowoczesnym narzędziom możemy teraz kręcić i fotografować w warunkach, które wcześniej były dla nas niedostępne. Również światło, które wykorzystujemy we wnętrzach, może być teraz bardziej subtelne i piękne. I ono właśnie stało się punktem zaczepienia, na którym zaczęliśmy zmieniać naszą fotografię i film. Małą próbkę możecie zobaczyć w zdjęciach z sesji, którą zrealizowaliśmy z Kingą Chorostowską.
To, co nas najbardziej pociąga w naszej pracy, to spotykanie nowych osób i odwiedzanie nowych miejsc. Każdy projekt daje nam wolność poznawania i doświadczania czegoś zupełnie nowego. Otwieramy się na nowe możliwości i zapraszamy do naszego świata więcej osób niż kiedykolwiek wcześniej.
Naszą jedyną granicą jest kreatywność. Dla nas jest to umiejętność ukazywania świata w nowy i ekscytujący sposób, znajdowania nieoczywistych rozwiązań w trudnych sytuacjach. Kreatywność potrzebuje ciszy, spokoju i odrobiny nudy. To właśnie wtedy rodzą się najlepsze pomysły.
Dobrym pomysłem jest wizualizować sobie już na wczesnym etapie, jak będzie wyglądała nasza praca. Zbierać inspiracje, tworzyć moodboardy. Przeprowadzić casting lub po prostu zaprosić do współpracy osoby, które wpasują się w projekt.
Na planie fotograficznym ogromną pomocą jest to, że niemal w stu procentach korzystamy ze świateł filmowych, dzięki którym w łatwy i szybki sposób osiągamy zaplanowany efekt, a nasi bohaterowie mogą łatwiej odegrać zaplanowane role. Błysk bardzo często im przeszkadza, trudniej jest osiągnąć płynność pracy. Szczególnie, gdy podczas sesji chcemy uchwycić nieco więcej naturalności.
Kiedy nadchodzi czas realizacji projektu potrzebujemy niezawodnych narzędzi, które zapewnią nam szybkie osiągnięcie zaplanowanych efektów. Chcemy, by na każdym etapie praca przebiegała bardzo płynnie. Bez względu na to, czy tworzymy zdjęcia czy filmy, ważne jest, aby całość była spójna i zapadała w pamięć. Dobieramy aparaty, kamery i obiektywy specjalnie do konkretnych projektów, ale jednym stałym elementem, który ma ogromny wpływ na estetykę, jest światło i kolor.
Fotografia i film to nie tylko praca od 8 do 16. To styl życia. Nawet jeśli w danym momencie nie robimy zdjęć czy filmów, to najczęściej jesteśmy w procesie twórczym. Czasami potrzebujemy więcej przestrzeni na nudę, bo wiadomo – właśnie z niej rodzą się najwspanialsze pomysły.
Sesja z Kingą Chorostowską jest doskonałym przykładem, jak zmieniło się nasze podejście. Podstawą jest danie przestrzeni i czasu nie tylko sobie, ale przede wszystkim naszym bohaterom. Zapewnienie swobody, ekspresji i improwizacji. Słuchanie i reagowanie. Muzyka i cisza zarazem.
Z Kingą poznaliśy się na Festiwalu Optyczne, gdzie mieliśmy wykład dla Nanlite. Michał prowadził tam warsztaty o świetle “Gdzie film łączy się z fotografią”. I mimo tego, że była to sesja pokazowa ze sporą widowną i mnóstwem tłumaczenia powstało kilka fantastycznych portretów . Błyskawicznie złapaliśmy z Kingą świetny kontakt i zaprosiliśmy ją jeszcze kilkukrotnie do współpracy przy warsztatach, konferencjach i sesjach pokazowych.
Nie mogliśmy jednak wykorzystać pełnego potencjału ani Kingi ani naszego; zawsze było za mało czasu. Dlatego też spotkaliśmy się ponownie w naszym studiu a później w Pałacu Żółwin przy okazji kontynuacji projektu personalnego Michała, tym razem filmowego.
O samym projekcie, którego nazwa robocza brzmi “city of anger” na pewno jeszcze nie raz będziemy wspominać.
Ten projekt potrzebuje czasu, cierpliwości i zaufania. Nie śpieszymy się z nim, pewne rzeczy potrzebują wybrzmieć i nie można ich poganiać.
Jednym z takich spontanicznych pomysłów była realizacja filmowego, sensualnego portretu Kingi w Pałacu Żółwin. Dzięki uprzejmości Canon Polska do naszych Canonów C300 i C70 mieliśmy możliwość wpiąć fantastyczne obiektywy – Canon Sumire Prime. Całość była świecona jak zawsze Nanlitami, z drobnym wyjątkiem – na testy dostaliśmy Nanlux Evoke 900c. I już po pierwszym dniu zdjęciowym wiemy, że ten zestaw będzie częściej gościł na naszych planach.
Sam koncept filmu to naturalne przedłużenie projektu fotograficznego (o roboczym tytule “City of anger”). Wszyscy daliśmy sobie tylko nieco więcej czasu i przestrzeni na trochę szaleństwa ;)
Wielkie dzięki Kinga za zaufanie i super energię!
Jeśli marzysz o niezapomnianych treściach wizualnych, które wyróżnią Twoją markę osobistą, twórczość, korporację lub firmę, skontaktuj się z nami – napisz maila lub zadzwoń. Razem stworzymy magię!
Najpierw jest WSS a potem długo, długo nikt
Dzięki Tomasz, dużo jest super fotografów ale i tak nam miło ;)